Firma CE Lingua Sp. z o.o.

tragedia

biurowo-terenowe (Dawny Pracownik) - kraków - 2018-10-22

witam, pracowałam w firmie miesiąc, szczerze nie polecam się tam zatrudniać, na rozmowie wszystko pięknie, jakie to są wysokie zarobi u nich, dogodne godziny pracy, itp, itd. Zaczęłam prace, na początku wszystko dobrze, miałam stanowisko biurowo-terenowe czyli raz byłam w biurze a raz w terenie. To była umowa o dzieło 1,5 mies trwała. Podczas rozmowy już na podpisaniu umowy pytałam Panią która mnie przyjmowała o tzw "zaliczke" w treści umowy, nie była ona tam wyjaśniona, ponieważ z umowy wynikało, że wypłata dopiero byłaby po 2 miesiącach pracy, zapytałam czy ta zaliczka odnosi się do wypłaty i czy można ją podzielić na pół ponieważ potrzebuje środków do życia (rozmowa rekrutacyjna była w lipcu, a do pracy chcieli dopiero we wrześniu). Otrzymałam odpowiedz, że ależ oczywiście, jasne że tak można, to zrozumiałe, po czym kiedy się o to upomniałam otrzymałam informacje, że nie ma takiej możliwości, musiała mnie Pani źle zrozumieć to chodziło o coś innego. To był pierwszy minus tej pracy, wprowadzają pracowników w błąd, bardzo mi się to nie spodobało. Drugi minus to chaos w biurze, każdy musi robić wszystko, najlepiej by było jakbym na raz robiła wszystkie czynności bo inaczej "to nie wyrabiam normy" ponieważ szukanie kadry i wręcz proszenie przez telefon ludzi żeby pracowali za grosze na zajęciach które mają 15-30 min, jest trochę żenujące, a jeśli się kogoś nie znalazło cały dzień i jeszcze nie była nabita liczba wrzuconych ogłoszeń to krzywo patrzyli. Kolejny minus to to, że pracowałam na mega starym sprzęcie, rozwalający się stołek, zniszczone stare telefony i malutki stolik przy którym musiałam siedzieć z ewentualnym stażystą który przychodził co drugi dzień ktoś inny (darmowa siła robocza?). Byłam pracownikiem który starał się dawać z siebie to 100% podczas pracy więc i w trasie byłam dłużej i więcej placówek odwiedzałam niż to było wymagane, zaś moja koleżanka która pracowała w tym samym czasie, miała ograniczenie czasowe ze względu na dziecko i w pewnym momencie zaczęto ją straszyć karami ponieważ nie wyrabiała "NORMY" odwiedzania placówek w ciągu pracy, co było bzdurą. Kolejny minus i kolejne kłamstwa ze strony firmy i umowy. Jeśli odwiedzało się placówkę i podpisało się z nią umowe na jakieś zajęcia to od każdej umowy podpisanej należała się pewna kwota. Po czym jak odeszłam z wielu powodów i upomniałam się o te umowy to okazało się, że nagle ponad 3/4 moich podpisanych umów jest nie do wypłacenia ponieważ Pani (kierowniczka) nie znalazła kadry do tych przedszkoli. Co jest śmieszne bo człowiek stara się i znajduje dla nich klientów, a firma ma to gdzieś i obcina pracownikowi wypłate z lenistwa :) Nie polecam firmy jeśli nie chcecie się pakować w szambo pełne kłamstw. Kolejna sprawa, nie wypłacają terminowo pieniędzy za prace, przekonałam się o tym, więc opinie wyżej są niewiarygodne dla mnie. Pozdrawiam użytkowników forum i radze uważać na ich ogłoszenia, często nie podają firmy w ogłoszeniu żeby nie było wiadomo, że to oni.